Wśród dostawców ubrań ozdobionych omawianymi drobiazgami z pewnością prym wiedzie sieć H&M. Zarówno kolekcja będąca teraz już na wyprzedaży, jak i odzież z nowej dostawy posiadają ozdobienia w postaci nitów czy ćwieków. Prawdę powiedziawszy bardzo ciężko byłoby teraz wyszukać sklep, w którego asortymencie nie byłoby choć jednej rzeczy odpowiadającej temu trendowi.
Ozdoby te zazwyczaj umieszcza się w miejscach, gdzie nie będą one zagrażały żadnym zadrapaniem skóry lub uszkodzeniem innych naszych ubrań. Ćwieki świetnie więc sprawują się na kołnierzykach, mankietach czy po zewnętrznej stronie spodni. Znacznie bardziej ostre kolce raczej obsadzane są na wysokości ramion, tak aby nie sprawiały dyskomfortu noszącym je panom czy paniom. Z kolei torby H&M swoje ozdoby umieszczone mają po prostu z przodu, tak by przymocowane do nich nity lub ćwieki nie zaciągały innej części naszej garderoby.
Poza wspomnianą wcześniej opcją zaciągnięcia przez ćwieki pozostałych naszych ciuchów, problemem może stać się pranie ciuchów z ćwiekami. Ponad to wszyscy ci, którzy piorą ciuchy jedynie w pralce, a pranie ręczne jest im zupełnie obce powinni wcześniej przemyśleć zakup takiej odzieży. Często bowiem na zaleceniach widniejących na metce znajduje się informacja o konieczności ręcznego prania tej rzeczy, co może na dłuższą metę być uciążliwe. Należy więc zawsze po prostu dokładnie zapoznać się z instrukcją zamieszczoną na metce, żeby uniknąć tego typu przykrych niespodzianek. Dla spokojnego snu należy też prać rzeczy na lewej stronie.
