Najlepsze stosunki utrzymuje nasz kraj z Zagłębiem Ruhry (aż 23 procent całości obrotów z naszym zachodnim sąsiadem). Czemu tak się dzieje? Sprawa jest bardzo prosta, mieszka tam najwięcej Polaków, a tradycyjne więzi z Polską poprawiają aktywność regionu.
Nie bój się, nasze odsyłacze są bardzo wciągające i, co najistotniejsze, są zawsze aktualne oraz przydatne. Jeśli poszukujesz jakichkolwiek wiadomości, to na nasze strony.
Nieźle też jest z Bawarią, potem Badania Wirtembergia i Dolna Saksonia (łącznie 37 procent). Dalej już nie jest najlepiej. Z landów, sąsiadujących bezpośrednio z Polską z Brandenburią współpraca układa się najlepiej (6,3 procenta).
Według ekspertów, by osiągać jeszcze lepsze wyniki w handlu wymagane jest, żeby Polska, jak i Niemcy poradziły sobie z tak zwanymi „wąskimi gardłami”. Za najważniejszy uchodzi transport. Niestety, transport z Niemiec do Polski i na odwrót nie jest idealny. Według specjalistów wina (zobacz: wina mołdawskie) leży po obu stronach. My mamy opóźnienia w budowie dróg, Niemcy zaś problemy z pociągami towarowymi (więcej o transporcie Niemcy – Polska odnajdziesz na stronie www: transport Niemcy – Polska).
Niezmienne od wielu lat najistotniejszą pozycję w handlu dzierżą maszyny (w imporcie, jak i w eksporcie). Z tej gałęzi gospodarki czerpiemy 20-25 procent obrotu, i to w obu kierunkach. Następne miejsce to branża Automotive i metalowa, dalej produkty chemiczne i tworzywa sztuczne. Branża spożywcza, papierowa, czy paliwowa stanowią mniej, niż 5%.